Oslo

Opera in Oslo/ copyright Monika Mieszałowska

Zastanawiając się nad postem o "ulubionym mieście" pierwsza do głowy przyszła mi stolica Norwegii, i ciężko powiedzieć czy to z powodu estetyki miasta czy faktu iż po Toruniu jest to najlepiej znane przeze mnie miejsce. Uwielbiam jego specyfikę , połączenie sztuki i architektury, mieszankę nowoczesności i tradycji. Opera przy porcie jest jednym z moich ulubionych miejsc. Z zewnątrz geometryczna, prosta i przejrzysta, wnętrze za to zawiłe i szczegółowo dopracowane. W większości białe, poza drewnianymi balkonami i schodami przypominającymi część wielkiej spirali.

Sun Clock/ copyright Monika Mieszałowska

Poza operą, najczęściej bywam w parku Vigelanda. Na zdjęciu moja ulubiona jego część, czyli zegar słoneczny. Sam park składa się z 212 rzeźb z kamienia i brązu przedstawiających łącznie prawie 600 postaci, jest dziełem Gustava Vigelanda.

House in Oslo/ copyright Monika Mieszałowska

Kończąc ten post warto wspomnieć o miejscach mniej znanych turystom, jak obrzeża Oslo, tam można zobaczyć drewniane domy na klifach bądź skałach, które swoją drogą nie należą do moich ulubionych, jednak trzeba przyznać, że warte są uwagi. No i oczywiście będąc w Oslo obowiązkowo trzeba odwiedzić muzeum z pracami Edvard'a Munch'a i na własne oczy zobaczyć "Krzyk".

Zdjęcia mojego autorstwa.