Jak się ostatnio okazało wszystko co robimy może być COOL. Nawet
suszenie włosów które mnie osobiście doprowadza do szewskiej pasji ze
względu na trudności wywołane strukturą moich włosów. Jednakże jak się
dziś dowiedziałam można sobie tę czynność umilić designerską suszarką do włosów, którą prezentuję poniżej...
Opcja nr 1.
Modern Gun - w stylu Jamesa Bonda. Lepiej nie bierzcie jej ze sobą na lotnisko ;)
Opcja nr 2. Classy Western - i tu już mamy większe pole manewru, chociażby w doborze odpowiedniego koloruoraz fasonu...
Jak już wspomniałam do bagażu podręcznego raczej bym tego typu suszarki nie zabierała, ale w domowej łazience prezentowała by się nieźle. Jednak cena takiej suszarki nie jest już tak zadowalająca bo sięga 300 dolarów...
No comments:
Post a Comment