Jako, że zbliża się czas remontu sypialni, postanowiłam zaczerpnąć trochę inspiracji. Po wszystkich czerniach, różach, błękitach przyszedł czas na biel i właśnie białą sypialnię sobie planuję. Od jakiegoś czasu ciągnie mnie w stronę prostoty i na prostotę właśnie postawię. Mówiąc o bieli mam na myśli całkowitą biel. Przy moich skromnych funduszach, muszę jednak wykazać się kreatywnością. Tak więc na dole kilka inspiracji i pomysłów na moją nową białą sypialnię ;).
Dodatkowo w mojej sypialni sporo miejsca zajmują książki, a ponieważ najczęściej czytam właśnie przed snem, to książki pozostaną tylko w bardziej białym wydaniu... A pomoże mi w tym... Papier.